Jeśli jeszcze nie przeczytałaś poprzedniego wpisu na temat tego, co może dać Ci świadome i regularne zarządzanie Twoimi finansami to zacznij proszę od niego. Na początku każdego procesu ważna jest motywacja i ułożenie sobie własnych powodów, dlaczego chcesz coś zrobić czy jakiego efektu oczekujesz.
Z tego wpisu dowiesz się:
- Po co określać punkt startowy, jeśli chcesz zacząć układać swoje finanse?
- Jak dowiedzieć się, w jakim momencie finansowo jesteś?
- Co daje nam zdiagnozowanie naszej realnej sytuacji finansowej?
- Jak określić, czy jesteś w dobrej sytuacji?
Większość kobiet, jakie spotykam na swojej „edukacyjnej drodze” i które niewiele robią ze swoimi finansami mówią, że nie robią, bo „nie wiedzą od czego zacząć„… I jest to zrozumiałe. Finanse często kojarzą nam się z czymś trudnym.
Ale pamiętaj, że „nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku…”
Wiem, że nowe rzeczy przerażają, to normalne. Jednak finanse osobiste to nie jest czarna magia, a wiele badań mówi, że kobiety świetnie radzą sobie z ogarnianiem finansów, a w inwestowaniu długoterminowym mają wyższe zyski niż panowie.
Dasz sobie radę bez problemu, a ja pokaże Ci, jak to zrobić. Zaczynamy od pierwszego kroku?!
Dla porządku przypomnę, że na nasz majątek (oszczędności) składają się dwa czynniki: przychody minus wydatki.
Podczas kolejnych postów będziemy się przede wszystkim skupiać na czynniku wydatków (kosztów), a nie zarobków – choć chętnie możemy do nich wrócić na końcu omawiania tego procesu.
Żeby zacząć całą pracę związaną z porządkowaniem i układaniem finansów potrzebujemy zrobić pierwszy i niezwykle ważny krok:
Określenie statusu quo
Z moich obserwacji podczas różnych spotkań czy szkoleń wynika, że z całego procesu, wbrew pozorom, jest on jednym z trudniejszych. To moment, który wymaga od nas zaangażowania mentalnego i wywołuje wiele emocji więc większość z nas nie robi go, bo się BOI!
Jeśli też poczujesz strach myśląc o tym, pamiętaj, że to normalne i większość z nas tak ma. Nie poddawaj się i zrób go, pomimo strachu.
Skąd ten strach się bierze, czego się boimy? Spojrzenia „w oczy” prawdzie o naszej sytuacji – o nas. Większość z nas podświadomie czuje, co i jak robie nie tak ze swoimi finansami. Stąd wiele etapów, które nas czekają, będą trochę obnażeniem naszych decyzji, zachowań, które mogą się nam nie spodobać. Nie zrażaj się tym jednak.
W efekcie zauważysz zmiany na lepsze, ale też będziesz czuła więcej spokoju.
„Ile jesteś wart?”
Beata Kozidrak pytała w swojej piosence „O Tobie„: „Ile jesteś wart, Kto Twoją cenę zna…”. I to właśnie pierwszy etap procesu układania naszych finansów.
W finansach jest dokładnie tak samo. Zanim zaczniesz coś zmieniać/poprawiać, musisz sprawdzić, w którym miejscu jesteś, co masz, z czym możesz ruszyć do przodu, a czego Ci brakuje, a dopiero potem ulepszać.
Finansowo takie określenie punktu startowego nazywa się określeniem wartości netto naszego majątku.
Czym jest wartość netto naszego majątku? Wyobraź sobie, że będziesz się przeprowadzać do innego odległego miasta czy kraju i możesz ze sobą wziąć tylko gotówkę. Co więc robisz? Sprzedajesz wszystko co masz, płacąc z tego też zobowiązania, jeśli je posiadasz.
W uproszczeniu można powiedzieć, że to: wartość posiadanego przez nas majątku pomniejszona o nasze zobowiązania (np. kredyty).
Czym różni się ona od wartości posiadanego przez nas majątku? Często jest tak, że obserwując sąsiada jeżdżącego świetnym autem, koleżankę z luksusową torebką, znajomą mieszkającą w pięknym domu, myślimy o tym, że są oni bardzo bogaci. Ale często jest tak, że te rzeczy mogą nie być ich własnością, bo są w leasingu lub na kredyt. To nie jest ich majątek i tego ich majątku nie powiększa, bo się do niego nie zalicza.
Często takie rzeczy to dla wielu symbole społeczne albo realizowane przez kogoś marzenia, ale należą one do np. banku, nie do nich.
Rozumiecie więc, że ktoś może być posiadaczem (użytkownikiem) jakiegoś majątku, ale nie jest jego właścicielem.
Wyliczając wartość netto naszego majątku musimy więc od tego, co realnie posiadamy, odjąć nasze zobowiązania. W efekcie może się okazać, że jest ona ujemna.
Jak sprawdzić, na czym stoję, czyli wartość netto naszego majątku?
To po prostu bilans, jak w księgowości. Spisujemy wszystko, co mamy i co ma jakąś wartość. Sprawdzamy aktualne ceny do każdej z tych rzeczy i spisujemy w jednej kolumnie. Auto, mieszkanie, bieżnia, luksusowa torebka, zalegający w szafie poprzedni model iPhone’a, zabytkowa szafa itp.
W kolumnie obok spisujemy nasze wszystkie zobowiązania, czyli kredyty hipoteczne, pożyczki gotówkowe, pożyczkę od teściowej itp.
W moim kursie online „Twoje finanse osobiste krok po kroku” mam takiego Excela do wypełnienia, jak poniżej, z gotowymi formułami.
Bez problemu możecie jednak przygotować sobie podobny same lub spisać to wszystko po prostu na kartce i podliczyć samodzielnie.
Jaka powinna być wartość netto majątku?
Im wyższa, tym lepsza 🙂
Dlatego też warto wracać do tych obliczeń, np. raz na rok i sprawdzać, jak zmienia się Twoja sytuacja majątkowa i czy robisz postępy.
Robienie takiej analizy pozwala nam uświadomić sobie, jaka jest nasza realna sytuacja finansowa, ale też pokazuje, jak wiele masz zalegających tracących na wartości rzeczy i być może zmotywuje Cię to, by zacząć je spieniężać.
Możesz też uświadomić sobie, że Twoje poczucie obfitości w jakim jesteś, jest trochę złudne, bo tworzysz je poprzez aktywa, wobec których masz zobowiązania. Czasem udaje się nam o tym zapomnieć 🙂
To właśnie był pierwszy krok, podstawa, do procesu układania Twoich finansów. Baza niezwykle ważna, by móc następnie monitorować postępy. Musisz wiedzieć przecież, gdzie zaczęłaś.
Podsumowując:
- Pierwszy krok do procesu uporządkowania finansów to określenie statusu quo naszej sytuacji
- Punkt startu określamy przez wyliczenie wartości netto naszego majątku
- Wartość netto naszego majątku to wartość posiadanego przez nas majątku pomniejszona o nasze zobowiązania
- Im wyższa wartość netto majątku, tym lepiej
- Regularnie, np raz do roku, sprawdzamy aktualną wartość netto naszego majątku
To kto dziś policzył wartość swojego majątku netto?
Uważasz, że temat jest ważny czy ciekawy? Podziel się, proszę tym postem ze znajomymi. Moim zdaniem inwestowanie, finansowa odpowiedzialność czy rozwój osobisty są dla kobiet bardzo istotne i chciałabym, żeby jak najwięcej z nich sobie to uświadomiło.
Kolejny krok w procesie układania Twoich finansów poznasz w poście: Co powoduje, że nasze finansowe plany są nieskuteczne? Krok 2.
1 komentarz do “Jak zacząć skutecznie i świadomie poukładać własne finanse? Krok 1.”