Kobieta Inwestuje - Oszczędności? Jakie oszczędności?

Oszczędności? Jakie oszczędności? Proste sposoby na budżet w trudnych czasach.

Nie oszczędzaj tego, co zostaje po wszystkich wydatkach, lecz wydawaj, co zostaje po odłożeniu oszczędności (W. Buffet)

Sytuacja, która mamy aktualnie zaskoczyła chyba większość z nas. Nikt jednak nie spodziewał się, że zmoże być tak, że z dnia na dzień ludzie zostaną zamknięci w domach i wiele osób straci stały dochód. Przecież takie rzeczy nie zdarzają się często i trudno było przewidzieć, że i teraz się wydarzy.

Niestety jednak życie bywa przewrotne i sytuacje kryzysowe się zdarzają i wydarzać będą. I warto być na nie przygotowanym. A okazuje się, że i tym razem mało osób było finansowo gotowych na to, że może być potrzeba, by żyć z oszczędności.

Z badań ING Banku Śląskiego wynika, że 42% Polaków nie wystarcza pieniędzy od wypłaty do wypłaty! Inne analizy pokazują, że tylko 18% z nas planuje większe wydatki. Nie mamy świadomości, że odpowiednie zarządzanie finansami to konieczność czy może po prostu nie umiemy ich poukładać?

A my jako społeczeństwo niestety lubimy żyć na kredyt. Wychodzimy z założenia, że po co się martwić oszczędnościami, jeśli mamy łatwy dostęp do kapitału. Problem w tym, że podczas kryzysu brak oszczędności, a posiadanie kredytów staje się problemem, zwłaszcza w sytuacji utraty pracy na przykład.

Nie mówiąc już o odkładaniu na przykład na emeryturę. Według badania „Życie na emeryturze – wyobrażenia i postawy Polaków” zrealizowanego na zlecenie Izby Zarządzania Funduszami i Aktywami ponad jedna piąta Polaków nie oszczędza na emeryturę. Jedna trzecia badanych planuje pracować tak długo, jak to będzie możliwe, a co piąty Polak uważa, że nie ma dobrego sposobu na zaoszczędzenie pieniędzy na emeryturę.

 

Nie bądź zbytnim optymistą. Bądź realistą!

Nie zostaliśmy nauczeni oszczędzania, a już tym bardziej odpowiedniego zarządzania finansami. Ani w szkole, ani już tym bardziej w domy nie uczy się nas postaw wobec pieniądza, co to jest popyt, podaż, czy jak rozliczyć się z podatków, a już tym bardziej o inwestowaniu. A to wszystko są podstawy, które moim zdaniem powinny być w nas ukształtowane jeszcze zanim zaczniemy zarabiać.

Czytaj więcej: „Kobieta inwestuje. Twoja droga do niezależności finansowej”. Poradnik o finansach i inwestowaniu dla kobiet za połowę ceny. Prostym językiem i po kobiecemu.

Z rozmów z wieloma osobami podczas tworzenia mojego kursu online wynika, że nawet obecna sytuacja niezbyt często zmieniła nasze finansowe zachowania. Mamy wrażenie, że to sytuacja przejściowa, że zaraz się skończy i że wszystko wróci do tego, co było jeszcze w lutym.

A przecież mamy aktualnie kolejny lockdown, sytuacja, póki co, się nie poprawia i nikt do końca nie wie, kiedy będzie szczepionka i jakie będą jej efekty. Kryzys będzie jeszcze trwał i większość ekspertów nie ma co do tego wątpliwości. To zdecydowanie czas, kiedy powinniśmy szczególnie przyjrzeć się swoim finansom.

 

Oszczędzanie, czyli otrzymaj, ale później

To czym jest umiejętność oszczędzania?  Innymi słowy to zdolność odraczania gratyfikacji. Wielu z nas ma z tym problem. Woli mieć wszystko tu i teraz niż dostać coś większego być może, ale trochę później. Jednak nauka odkładania otrzymania czegoś na później, w zamian za mniejszy efekt teraz jest niezmiernie ważna, zwłaszcza w kontekście aktualnej sytuacji.

Czytaj więcej: Co wspólnego ma odraczanie gratyfikacji z finansami i pandemią?

Ja dużo bardziej od słowa oszczędzanie lubię powiedzenie, że racjonalnie zarządzamy pieniędzmi. Oszczędzanie kojarzy nam się częściej z ich brakiem. I faktycznie, najczęściej uświadamiamy sobie, że powinniśmy oszczędzać, kiedy nam brakuje pieniędzy i musimy zacząć je pożyczać. A przecież poukładanie swoich finansów to żadna czarna magia. Słowo!

Oszczędzanie to po prostu część procesu osiągania Twoich celów i dokładnie tak warto do tego podejść.

Oszczędzanie wymaga świadomego podejmowania ciągłych wyborów w dziedzinie podziału dochodu między teraźniejszość i przyszłość (B. Liberda)

Najprościej mówiąc, oszczędzanie to działanie polegające na zatrzymywaniu części lub całości zarobionych pieniędzy, do późniejszego wykorzystania.

Proces oszczędzania zawsze warto zacząć od zorganizowania swojego budżetu domowego i próby skupienia się nad nim. Bardzo często, jeśli nie prowadzimy regularnie budżetu, nie wiemy tak do końca, jakie mamy wydatki oraz ile realni wydajemy.

Jakie są najważniejsze elementy naszego budżetu?

  • Poznaj WSZYSTKIE swoje wydatki i miej je pod kontrolą!
  • Zbuduj fundusz awaryjny, bo pralkę i/lub auto trzeba będzie prędzej czy później wymienić
  • Spłać kredyty, gdyż długoletnie odsetki to też efekt procentu składanego, niestety tym razem negatywny
  • Buduj poduszkę bezpieczeństwa, bądź gotowy na recesję i inne ryzyka rynkowe (Posiadanie oszczędności na przynajmniej trzy, cztery miesiące do przodu będzie konieczne, bo brak tego bufora będzie się wiązać z natychmiastowym popadnięciem w finansowe tarapaty)
  • Nie licz na ZUS. Regularnie inwestuj na swoją emeryturę!

Jeśli dokładnie prowadzisz budżet i regularnie go analizujesz to bez problemu jesteś w stanie wyłapać miejsca, w których możesz zaoszczędzić.

Czytaj więcej: Budżet domowy – konieczność czy zbędna komplikacja?

Sam proces oszczędzania można prowadzić na dwa sposoby:

  1. Możesz ograniczać wydatki/koszty, a najefektywniejszym sposobem ich ograniczania jest minimalizacja kosztów stałych.
  2. Możesz zadbać o wzrost przychodów.

Najefektywniejszym sposobem oszczędzania pieniędzy będzie oczywiście połączenie tych dwóch metod. W tym tekście skupiamy się na oszczędzaniu, więc analizujemy nadal punkt pierwszy.

Jakie najczęściej popełniamy błędy w oszczędzaniu?

  • Odkładamy oszczędzanie na koniec miesiąca. Najpierw oszczędzaj, a potem wydawaj!
  • Negatywne podejście – boli nas odraczanie przyjemności​.
  • Działanie bez celu – badania mówią, że najczęściej oszczędzamy na czarną godzinę, bez celu. Czy ciebie motywuje oszczędzanie na czarną godzinę i czekanie na potencjalną tragedię, by tych środków użyć? Ustalenie celów finansowych krótko- i długoterminowych daje motywację i pomaga być konsekwentną.
  • Stawianie sobie zbyt wysokich oczekiwań. Oszczędzanie to długi proces, a efekt jest daleko, więc stawiaj sobie realne cele, by się nie demotywować.
  • Trzymanie wszystkich pieniędzy w jednym miejscu – na jednym rachunku, bez podziału, bez kategorii itp. Polecam mieć konto na oszczędzanie w innym banku niż główne konto oraz zrobić nazwane kategoriami wydatków subkonta.
  • Przekombinowane produkty finansowe. Zrób analizę swoich produktów finansowych, sprawdź, jakie koszty ponosisz posiadając je i zastanów się, czy być może da się coś zrobić taniej/efektywniej.
  • Chcesz mieć wiele rzeczy tu i teraz? To oczywiste, wiele osób tak ma. Ale nie spiesz się z kredytami. Poczekaj, odłóż, przeanalizuj.

 

Małe triki, które robią dużą robotę

Jest bardzo wiele metod oszczędzania i nie każda będzie odpowiadała każdemu. Nie lubimy rezygnować z rzeczy, które są dla nas szczególnie ważne – i wcale nie musimy. To od nas zależy wybór danych sposobów.

Niektóre z tych nich prowadzą do małych korzyści, a inne do realnego poziomu oszczędzania. Najpopularniejsze sposoby ograniczania kosztów to np.:

  1. Rady i nawyki psychologów pomocne przy oszczędzaniu pieniędzy
  • Wrzucaj drobniaki do skarbonki; konkretny nominał. Zdziwisz się, jak szybko odkładając dwójki czy piątki, jesteś w stanie uzbierać kilkaset złotych.
  • Przeliczaj zakupy na liczbę godzin pracy. Policz, ile zarabiasz na godzinę, zapisz na kartce, potem pomnóż przez 8 i też zapisz (to będą dni robocze) i włóż do portfela w widocznym miejscu. Przed każdym niezaplanowanym zakupem dziel cenę przez kwoty z karteczki w portfelu. Wyjdzie Ci, ile godzin/dni musisz pracować, żeby zarobić na tą rzecz.
  • Używaj gotówki. Używając karty wydajemy ponoć 20% więcej.
  • Analizuj swoje zachowanie i zmieniaj je. Zapytaj siebie, czy ja tego naprawdę potrzebuje i dlaczego chcę to kupić? Czy zastanawiasz się, dlaczego coś kupiłeś? Co powoduje, że Ci się nie chce pójść biegać? Co powoduje, że się obżerasz pomimo, że jest Ci potem niedobrze? Zastanawiaj się nad sobą, wyciągaj wnioski i wdrażaj w życie. Oszczędzisz czas, nerwy i pieniądze.
  • Nie obwiniaj się, jeśli Ci się nie udaje.
  • Zrób własną listę pomysłów na oszczędzanie. Tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie najlepsze i pogrzebne Ci aktualnie oraz przynosi efekty. Będziesz bardziej zmotywowana i efektywna.
  1. Rady, jakie możesz zastosować podczas analizy i zarządzania budżetem
  • Sprawdź, czy nie możesz zmniejszyć koszów mieszkania, mediów czy innych kosztów stałych (może trzeba warto wynająć inne mieszkanie, przeanalizować media i pomyśleć o efektywniejszych metodach wykorzystywania ich, rozważyć zmianę dostawcy prądu itp)
  • Przeanalizuj abonamenty i zrezygnuj z niepotrzebnych.
  • Ogranicz koszty transportu. Jeśli nie masz auta to może jednak go nie potrzebujesz? Obliczono, że jeśli do pracy masz mniej niż 15 km, to tańsze będzie  jeżdżenie taksówką. A teraz to pewnie głównie pracujesz z domu? Pamiętaj, że potwierdzeniem stopnia rozwoju społeczeństwa nie jest posiadanie samochodu, tylko możliwość rezygnacji z niego.
  • Zrób kalendarz zakupowy – Boże Narodzenie, urodziny bliskich osób, śluby, Dodatkowo może uwzględnić też np.: Black Friday, Cyber Monday
  • Unikaj zakupów impulsywnych. Jeśli coś nie było planowane, to odłóż taki zakup na 7 dni (a najlepiej na 30 dni) i potem znów zastanów się, czy tego chcesz i potrzebujesz. Jeśli to coś wartego zakupu, to kupisz po tym czasie.
  • Nie kupuj czegoś tylko dlatego, że inni to mają!
  • Ustawiaj automatyczne przelewy z wypłaty (automatyzacja przelewów na oszczędzanie i inne kategorie od razu po otrzymaniu pensji) to bardzo efektywna metoda na szybkie i efektywne zorganizowanie wydatków i to, żeby pieniądze nie „przeciekały nam przez palce”.
  • Chodź na zakupy najedzona (głód to silny impuls zakupowy).
  • Kupuj z listą – chodzenie bez celu generuje większe wydatki.
  • Kupuj, jeśli potrzebujesz, a nie dlatego, że jest taniej.
  • Unikaj impulsywnych zakupów (promocje, spontaniczne zakupy, usprawiedliwianie zdrowego jedzenia, zły nastrój i pocieszanie się).
  • Ustal sama ze sobą limit wydatków na nieplanowane wizyty w sklepie.
  • Znajdź swój efekt latte. Spisując regularnie wydatki nagle okazuje się, że na kawę na wynos czy ciasta w cukierni po obiedzie (to był mój efekt latte) wydajesz kilkaset złotych miesięcznie? Nie zauważasz tego, wydając regularnie małe sumy bez spisywania ich. Ale wiedząc to być może stwierdzisz, ze warto jednak z tego zrezygnować i przeznaczyć te pieniądze na coś innego, ale świadomie.

Większości z nas oszczędzanie kojarzy się z ciągłymi wyrzeczeniami, brakiem przyjemności, z biedą. Ale to nie jest prawda. Niewłaściwe podejście do oszczędzania związane jest często z brakiem zrozumienia, czym ono jest. Nie chodzi o oszczędzanie na wszystkim. To Ty decydujesz, co jest dla Ciebie ważne, co jest przyjemnością, z której nie chcesz zrezygnować, a co jest mniej ważne i nie masz z tym problemu.

Uważaj na małe wydatki. Niewielka dziura w burcie może zatopić wielki statek (B. Franklin)

Często oszczędzamy na rzeczach oczywistych, a przez palce przecieka nam dużo więcej pieniędzy na jakiś prozaicznych wydatkach, które uważamy za niezbędne. Ale do tego potrzebna jest nam chwila pochylenia się nad finansami, przeanalizowanie ich i poukładanie. To nie jest trudne. Wystarczy poznać kilka podstawowych działań, by to zrobić. I krok po kroku wprowadzać równowagę finansową i opracować działania i rozwiązania, które pomogą nam ze spokojem patrzeć w przyszłość.

Zachęcam Cię do oszczędzania, ale takiego zrównoważonego, powstającego z dokładnej i przemyślanej analizy Twojego budżetu i Twojej indywidualnej sytuacji.